Zły początek, lepszy koniec

Zakończyła się runda jesienna ligi okręgowej. Jak wypadł nasz zespół GKS Kołbaskowo-Przecław?

Po piętnastu spotkaniach czerwono-biało-niebiescy zajmują daleką piętnastą lokatę zdobywając jedynie dwanaście punktów. Złożyły na to trzy zwycięstwa, trzy remisy i dziewięć porażek. Bilans bramkowy też nie zachwyca, 19 zdobytych bramek i aż 43 stracone. Optymiści powiedzą, że to i tak dużo lepszy bilans niż ostatniego w tabeli Kłosu Kamienny Jaz, który przegrywając 14 spotkań i jedno remisując, strzelił tylko pięć bramek i stracił aż 87. Jednak patrzeć trzeba w górę. Lider, Świt II Szczecin zdobył aż 40 punktów, wygrywając 13 meczów, jeden remisując i jeden przegrywając. Drugi GKS Kołbacz ma cztery oczka mniej, a trzecia Rurzyca Nawodna pięć oczek mniej. Dodajmy, że do dziewiątego Sokoła Pyrzyce naszym zawodnikom brakuje pięciu oczek.

A jaki może być powód tak słabej jesieni?

Na pewno nie pomogło to, że przed startem sezonu 2024/25 z naszej ekipy odeszło kilku znaczących zawodników.

Początek rozgrywek był bardzo słaby. GKS pierwszy mecz przegrał u siebie 1:2 z Iskrą Banie. Kolejne dwa mecze to także porażki, aż 8:3 z Mierzynianką Mierzyn i 0:3 z Arkonią Szczecin. Pierwszy punkt piłkarze z naszej gminy zdobyli dopiero w czwartej kolejce, kiedy zremisowali 2:2 w Gryfinie z Energetykiem. Jednak kolejne spotkania to kolejne porażki, 0:1 ze Stalą Szczecin, 0:2 z Odra Chojna, 0:5 z Rurzycą Nawodna, 0:8 z Świtem II Szczecin.

Pierwsze trzy punkty wpadły dopiero w meczu z KS Wołczkowo-Bezrzecze. Ale tylko dlatego, że ten mecz nasz zespół wygrał walkowerem. Na boisku było 1:5! A walkower został przyznany dlatego, że wpuszczony na ostatnie dziesięć minut młody zawodnik WB nie został wcześniej wpisany do protokołu.

Kolejne spotkanie to porażka z Osadnikiem Myślibórz 1:3. Dopiero w jedenastej kolejce nasz GKS zdobył pierwsze trzy punkty na boisku. Na własnym terenie wygrał z Sokołem Pyrzyce 4:2.

Końcówka rundy to już dużo lepsze punktowanie. W ostatnich pięciu meczach czerwono-biało-niebiescy zdobyli osiem punktów, wygrywając dwa spotkania, remisując dwa i jedno przegrywając. Gdyby tak punktowali przez całą rundę, to zajęliby po 15 meczach siódmą lokatę. Daje to podstawy sądzić, że w rundzie wiosennej będzie lepiej i nasz zespół spokojnie utrzyma się w lidze.

Warto tutaj przedstawić zasady awansów i spadków. W lidze okręgowej ZZPN są cztery grupy po 16 zespołów. Zespoły z miejsc 16 oraz trzy najgorsze z miejsc 15, spadają do A klasy. Najlepszy zespół z miejsca 15, a także najgorsze trzy zespoły z miejsc 14,  będą grali w barażach ze zwycięzcami spotkań barażowych rozegranych pomiędzy wicemistrzami A klasy. Reasumując, w tej chwili, gdyby rozgrywki teraz się zakończyły, z zespołów z miejsc 15 to nasz GKS ma najwięcej punktów i grałby mecz barażowy. Jednak trzeba wiosną punktować lepiej, żeby tego uniknąć, za co trzymamy kciuki.